10 czerwca 2014

Tort truskawkowy


Tak jak obiecałam kolejny torcik, zrobiony na roczek synka. Tym razem zrobiłam tort truskawkowy z przepisu Doroty (ale biszkopt zrobiłam swój). Krem na bazie frużeliny truskawkowej i mascarpone. Lekki, mocno truskawkowy i po prostu pyszny. Gościom bardzo smakował. Polecam bardzo!

Biszkopt z 5 jaj (z tego przepisu)

Składniki na krem truskawkowy:
750 g truskawek (mogą być mrożone)
¾ - 1 szklanki cukru
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 1 łyżce wody
8 łyżeczek żelatyny w proszku
500 g mascarpone

Dekoracja:
600 ml kremówki
2 łyżki cukru pudru
2 śmietan-fixy
kilka truskawek

Biszkopt z 5 jaj upiec w tortownicy o średnicy 22cm. Wystudzony biszkopt przekroić 2 razy na 3 warstwy.

Żelatynę zalać ¼ szklanki wody, odstawić do napęcznienia.
Duże truskawki przepołowić, owoce umieścić w garnuszku i wymieszać z cukrem. Podgrzewać do rozpuszczenia się cukru lub rozmrożenia owoców. Dodać cytryne i wodę z mąką, wymieszac i zagotować, ciągle mieszając. Zdjąć z ognia. Do gorących owoców dodać napęczniałą żelatynę i dobrze wymieszać. Wystudzić.
Po wystudzeniu włożyć do lodówki na 1-2 godz. Gdy frużelina będzie bardzo gęsta (uważać, żeby za mocno nie stężała), wyciągnąć z lodówki.
Mascarpone zmiksować do gładkości. Dodawać stopniowo frużelinę, cały czas miksując. Krem włożyć do lodówki, aż zgęstnieje na tyle, że będzie można nim przełożyć tort. Krem podzielić na 2 części przełożyć nim warstwy biszkoptu.

Kremówkę ubić z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania dodać śmietan-fixy. Wierzch i boki tortu posmarować śmietaną. Schłodzić w lodówce przez kilka godz.
Przed podaniem boki tortu przyozdobić plasterkami truskawek. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz