Sezon na śliwki w pełni, więc trzeba coś z nich wyprodukować. Inspirację znalazłam na blogu Doroty, na muffinki ze śliwkami. Właściwie muffinki zrobiły moje dzieci, wyszły pyszne, mięciutkie z chrupiącym wierzchem. Pyszne, polecam bardzo!
Składniki na 12 sztuk:
2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 duże jajka, roztrzepana
120 g cukru
½ szklanki oleju
300 g kwaśnej śmietany
5 dużych śliwek
Do posypania:
¼ szklanki cukru demerara
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W jednej misce roztrzepać widelcem jajka z cukrem, olejem i śmietaną. W drugiej misce wymieszać suche składniki tj. mąkę, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną. Połączyć zawartość obu misek, dodać pokrojone śliwki, wymieszać i wypełnić papilotki prawie do pełna. Posypać wierzch cukrem demerara. Piec w 180°C przez około 25 minut.
Pyszny przepis :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :) Pozdrawiam
Usuńooo cos dla nas uwielbiamy muffiny
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam :)
UsuńUwielbiamy w domu muffinki, do mojej kolekcji przepisów dołączam kolejny świetny, tym razem muffinki ze śliwkami. Pod koniec tygodnia będzie święto, czyli troche wolnego czasu dla siebie i wtedy będę mogła przetestować ten cudny przepis, ciekawa jestem jak wyjdzie a tym bardziej jak będzie smakowało.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze będą smakowały. Dziękuję bardzo za odwiedziny. Pozdrawiam :)
Usuń