21 września 2014

"Pawlova" z malinami



Torcik bezowy ze śmietaną i dużą ilością malin. Ja zrobiłam z przewagą żółtych malin, ale mogą być oczywiście same czerwoneJ Torcik sprawia wrażenie ciężkiego i mocno słodkiego, ale tak naprawdę jest leciutki. U nas zniknął w jeden dzieńJ Polecam bardzo!
Przepis pochodzi z bloga Doroty 

Składniki na blaty bezowe:
5 białek
300 g drobnego cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
szczypta soli

Składniki na krem:
300 ml kremówki mocno schłodzonej
skórka otarta z połowy cytryny
1 łyżka cukru pudru
200 g świeżych malin

Dodatkowo:
300 g świeżych malin

Dużą płaską balszkę wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Narysować na nim 2 okręgi o średnicy 20 cm i 15 cm.
Białka ubić ze szczyptą soli, dodając pod koniec stopniowo i powoli cukier. Ubić na sztywną pianę. Dodać mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny i zmiksować. Pianę wyłożyć na narysowane wcześniej okręgi. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180°C. Po 5 minutach zmniejszyć temperaturę do 140°C i piec przez 75-80 minut. Beza powinna być zarumieniona, sucha i chrupka (może trochę popękać). Zostawić do wystudzenia w uchylonym piekarniku na kilka godz. lub na całą noc.

Kremówkę ubić na sztywno, dodając pod koniec ubijania cukier puder. Maliny sropić sokiem z cytryny i lekko rozgnieść widelcem. Dodać do śmietany i delikatnie wymieszać.

Złożenie: układamy większą bezę, na nią połowę kremu i połowę malin. Przykrywamy mniejszą bezą. Na nią drugą część kremu i resztę malin. 
Podawać od razu. Resztę przechowujemy w lodówce. Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz