Tego ciasta nie mogło tu zabraknąć, ponieważ skubaniec to ciasto, od którego zaczynałam. Od razu wprowadziłam małą modyfikację, żeby kruszynki na wierzchu były dwukolorowe, no i tak już zostałoJ
Najlepiej smakuje z owocami kwaskowatymi, czyli z agrestem lub czerwoną porzeczką. Świeże owoce można również zastąpić gęstym dżemem.
Składniki:
250 g masła
500 g mąki
5 jajek
1 mały proszek do pieczenia
5 łyżek cukru + 1 szklanka cukru do białek
2 łyżki kakao
owoce (u mnie czerwone porzeczki)
Z mąki, masła, proszku do pieczenia, cukru i 5 żółtek zagnieść ciasto. Ciasto podzielić na pół. Do jednej połówki dodajemy kakao i zagniatamy, do połączenia z ciastem.
2/3 białego ciasta rozkładamy na blaszce. Na białe ciasto rozkładamy 2/3 ciasta kakaowego. Następnie kładziemy owoce. Białka ubijamy ze szklanką cukru i kładziemy na owocach. Na białka kruszymy pozostałe części ciasta. Piec w temperaturze 180˚C przez około 1 godz., do suchego patyczka.
Smacznego!
Pysznie wygląda, a tu człowiek w pracy musi siedzieć, zamiast wypróbować przepis, ech...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To trzeba by brata zachęcić do zaglądnięcia:)))Ala
OdpowiedzUsuńAlicja - hehe, to może przyślij brata do mnie:)
OdpowiedzUsuńBulma - no tak, człowiek naogląda się pyszności w pracy i od razu robi się głodny;)
Ala - i nawet siostra do mnie zajrzała:)
Pozdrawiam!
Mmm, ładnie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńWow, smakołyki super, trafiłam tu z bloga Alicji i zostane na dłużej przy takich słodkościach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Aniu, bardzo mi miło:) Mam nadzieję, że coś zasmakuje:)
OdpowiedzUsuń