Miękki, żółciutki chlebek drożdżowy o nieco innym smaku (w porównaniu z chlebem pszennym). Pierwszy raz jadłam chleb kukurydziany i jestem pozytywnie zaskoczona. Przepis znaleziony u Mirabbelki. Polecam!
Składniki na zaczyn:
125 g mąki pszennej
125 g wody
0,5 g drożdży świeżych (lub ¼ łyżeczki drożdży instant)
Składniki na ciasto:
250 g mąki pszennej
125 g mąki kukurydzianej
190 g wody
1 łyżeczka soli
7 g drożdży świeżych (lub płaska łyżeczka drożdży instant)
1,5 łyżki oleju
W przeddzień pieczenia zrobić zaczyn. Rozmieszać drożdże w wodzie, dodać mąkę i całość wymieszać. Przykryć folia i odstawić na 12-16 godz. w temperaturze pokojowej.
Następnego dnia mąkę kukurydzianą rozmieszać z drożdżami rozprowadzonymi w wodzie i dostawić na 15 minut, żeby mąka napęczniała.
Dodać pozostałe składniki ciasta wraz z zaczynem z poprzedniego dnia i wyrabiać około 6 minut. Ciasto powinno być gładkie i sprężyste. Ciasto włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić. Po 45 minutach lekko odgazować i odstawić na kolejne 45 minut. Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Z ciasta uformować bochenek (ja włożyłam do keksówki) i odstawić na 1,5 godz. do podwojenia objętości.
Przed pieczeniem chleb naciąć. Piec z parą w temperaturze 240˚C. Kiedy chleb zacznie się rumienić otworzyć na chwilę drzwiczki piekarnika, żeby usunąć nadmiar pary. Piec około 40 minut. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz